8 wrz 2015

ROZDZIAŁ 11

Siedziałam chwilę na ławce, aż nagle poczułam czyjś dotyk na ramieniu. Odwróciłam się i ku mojemu zdziwieniu ujrzałam Oliviera.
-         Tu jesteś. Szukałem Cię. Nic Ci nie jest? – był cały zdyszany, a w jego oczach było widać strach. 
-         Nie, nic mi nie jest. Dlaczego mnie szukałeś? – zapytałam.
-         Poszedłem do Twojej kajuty, by powiedzieć Ci coś ważnego, ale Ciebie tam nie zastałem, więc zacząłem Cię szukać po całym statku. Gdy Cię nie znalazłem pomyślałem, że zeszłaś na port. Nie chciałem żebyś się zgubiła w tym mieście. – powiedział na jednym oddechu.
-         Przepraszam, że Ci nie powiedziałam, ale byłeś zajęty. – powiedziałam, a w sercu poczułam delikatne ukłucie.
-         O czym Ty mówisz? – zapytał zdziwiony.
-         Widziałam, jak się całowałeś ze swoją dziewczyną. Pomyślałam, że nie będę Wam przeszkadzać. – oznajmiłam.
-         Słuchaj. To nie tak, jak myślisz. Ta dziewczyna to Żanet. Ona mieszka w tym mieście. Owszem byłem z nią, ale tylko, gdy dobiliśmy do portu postanowiłem z nią zerwać. Żanet chciała się ze mną pożegnać, więc przytulałem się z nią, a ona niespodziewanie mnie pocałowała. – powiedział.
-         Nie musisz mi nic tłumaczyć. Rozumiem. – rzekłam i wstałam.
-         Słuchaj Paola... – gdy to powiedział, złapał mnie za ręce i patrzał mi prosto w oczy. – Od kiedy pierwszy raz Cię ujrzałem. Zakochałem się w Tobie. Wiem, że to brzmi, jak w jakimś filmie, ale to prawda. Nie mogę przestać o Tobie myśleć. Moja miłość do Żanet się wypaliła. Teraz kocham Ciebie. Zrozumiem jeśli nic do mnie nie czujesz. Ale chociaż pozwól mi być blisko Ciebie. – powiedział.
-         Olivier...Ty też... – nie zdążyłam powiedzieć reszty, gdyż nagle zjawił się Alex.
-         Coś mnie ominęło? – zapytał.
-         Nie, nic. – powiedziałam i puściłam ręce Oliviera.
-         Kapitan prosił, aby przekazać Paoli, że ma szybko do niego przyjść. – powiedział szybko Oli i ruszył w stronę portu.
-         Ja muszę iść. Wybacz mi. – powiedziałam  do Alex’a i pobiegłam za Olivierem.
-         Dobrze. Zobaczymy się później. Ja coś jeszcze kupię. – krzyknął Alex.
Biegłam za Olivierem. Nie mogłam go dogonić. Chciałam, jak najszybciej z nim porozmawiać.
-         Olivier! No Olivier! Zaczekaj! – krzyczałam.
-         Paola! – w końcu mnie usłyszał.
Szybko podbiegłam do Oliego i przytuliłam się do niego.
-         Olivier. Ja tez Cię kocham. – powiedziałam.
-         Nie musisz się nade mną litować. Jeśli, tak naprawdę mnie nie kochasz, powiedz. Postaram się to zrozumieć. – powiedział i otarł łzy spływające po jego policzku.
-         Olivier...nawet nie wiesz, jak bardzo Cię kocham. Gdy zobaczyłam Cię z tą całą Żanet, poczułam ogromną zazdrość. Chcę być tylko z Tobą. Z nikim innym. – powiedziałam i jeszcze mocniej się do niego przytuliłam.
-         Paola... – rzekł.
-         Tak? – zapytałam.
-         Między Tobą, a Alex’em nic nie ma? – spytał.
-         Nie skądże. – powiedziałam i się uśmiechnęłam.
-         Uff...nawet nie wiesz, jak mi ulżyło, gdy to usłyszałem. – oznajmił.
-         Nigdy nie śmiałabym być z kimś takim, jak on. – powiedziałam i odwzajemniłam uśmiech.

Długo staliśmy na środku chodnika przytuleni do siebie. W końcu Olivier złączył nasze usta w jeden, namiętny pocałunek. W brzuchu poczułam motylki. To była najpiękniejsza chwila w moim życiu. 
----------------------------------------------------------------------------------------
Chciałabym zadedykować ten rozdział Bulwie, której nikt nie zastąpi w dissowaniu innych i Wiktorii F., która pięknie rysuje :D 
+ dołączam zdjęcie rysunku
, który wykonały moje koleżanki Julia i Wiktoria. :) Wyobraźcie sobie, że są na nim Paola i Olivier ;)
+ ten tydzień od jutra będzie ciężki, więc nie wiem, czy uda mi się wstawić jeszcze jakikolwiek rozdział w tym tygodniu... ;// Tak, więc....
Do następnego ;* 

* ZABRANIAM KOPIOWANIA TREŚCI
Petty P. 

4 komentarze:

  1. TAK, TAK, TAK !!!! Nareszcie są razem <333 kibicuje Wam kochani :DDDD
    rysunek pikny, a tak wgl to co za Szymon ? :O / Ala

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się cieszę! :)
      Dzięks w imieniu autorów
      + a taki jeden ;>

      Usuń
  2. OoooO są razem :D
    świetny rysunek :)
    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję w imieniu autorów :D
      ja również pozdrawiam ;*

      Usuń